Patron medialny
Nasi sponsorzy
W nowym roku też trenujemy
Nawet w zimnie nie wymiękamy. Łukasz i Kamil jeździli po Łagiewnikach już 4-go stycznia. Ku pamięci wrzucili na naszą składnice zdjęć parę plików z rozszerzeniem jpg :-). http://picasaweb.google.pl/maxxbiketeam/ZimaWAgiewnikach#Cała nasza galeria znajduje się TUTAJ
Dodano: 2009-01-23
Trenujemy
Niektórzy z nas rozpoczęli już przygotowanie do następnego sezonu. Na razie budują podstawy formy ale paręset kilometrów i kilka wizyt na siłowni mają już za sobą.Zachęcam do czytania bloga na http://bikeluq.bikestats.pl/
Dodano: 2008-11-18
Mamy zwycięzcę !
Co prawda w najmłodszej kategorii ale zawsze. Jędrek Szczawiński zajął pierwsze miejsce w zorganizowanym na terenie łodzkiego Artórówka Wyścigu Niepodległości w kategorii 0m (chłopcy do 7 lat) i tym samym uzyskał zaszczytny status członka drużyny w kategorii junior.
Jędrek w czasie wyścigu ..
.. tuż po przekroczeniu linii mety ..
.. i na podium.
Poza Jędrkiem startowała też "dorosła" częśc teamu. Tym nie poszło już tak dobrze, chociaż Asi udało się zająć 5 miejsce w kategorii. Łukasz (poz. 13), gdzieś w połowie wyścigu ratując się przed kraksą, musiał przepuścić kilku zawodników, między innymi Kamila (poz. 9). Tomek (poz. 16) startujący na klasycznym rowerze do MTB tez nie piał z radości, a to z kolei z tęsknoty za Jubilatem XTR. Większość dystansu przejechał razem z Adamem (poz. 14). Generalnie impreze uznaliśmy za udaną. Pogoda dopisała a organizatorzy stanęli na wysokości zadania.
MaxxBike Team przed wyścigiem
Komplet wyników wyścigu jest dostępny TUTAJ a reszta fotek TUTAJ
Aha bym zapomniał: WIELKI SZACUN dla Pana Waldemara Józefika, który jechał wyścig w kategorii 8m. Ja w tym wieku chciałbym móc bezboleśnie wstać z krzesła :-).
Dodano: 2008-11-16
Kogo spotkaliśmy na prezentacji nowości Shimano ?
No tak. Chłopaki zadeklarowali, że po uściśnięciu ręki przez naszą Mistrzynię już nigdy nie skalają swoich prawic wodą i mydłem i nie ma się czemu dziwić. Nie codzień ma się okazję do spotkania z Mają Włoszczowską. Wydarzenie uwieńczone zostało wspólna fotką i podpisem Mai na teamowej koszulce, która od razu zajęła honorowe miejsce w sklepie na Żwirki przy Gdańskiej.
Bohaterskie plecy Adama przejmują ciężar podpisu składanego przez Maję
Ta niepozorna dziewczynka pośrodku objechałaby składakiem pozostałych panów ze zdjęcia, niezależnie od dystansu. To chyba dlatego ci "maratonowi wycinacze" tak blado przy niej wypadli :-).
Samej Mai przedstawiać nie trzeba. Poniżej zamieściłem link do jej strony. Polecam.
Strona Mai Włoszczowskiej
Dodano: 2008-11-10
Strona ruszyła ...
Coś tam się dziać zaczęło z nasza stroną ale poniewaz łebmaster większość wolnego czasu przeznacza na zwiedzania łódzkich pubów to zbyt wielkiego ruchu na sprzęcie nie ma.Dodano: 2008-10-22